Wydalenie trawlerów typu Beam ze Skagerrak (DK).
Duńskie rybołówstwo małoobszarowe
Wezwanie do usunięcia niszczycielskich trawlerów belkowych ze Skagerraku.
Protestujący okupują duńskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Kopenhadze w związku z inwazją niszczycielskiej holenderskiej floty włoków rozprzowych.
Kopenhaga, 28 sierpnia 2019 r.: Dziś rano grupa drobnych rybaków przybrzeżnych z Hanstholm, Thorupstrand, Løkken, Hirtshals i Skagen w północnej Jutlandii zajęła Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Kopenhadze, krajowy organ odpowiedzialny za rybołówstwo. Ich celem jest zwrócenie uwagi na katastrofę ekologiczną mającą miejsce w cieśninie Skagerrak oraz żądanie wydalenia niszczycielskiej holenderskiej floty poławiającej włokiem rozprzowym, która jest jej przyczyną.
Zazwyczaj holenderska flota poławiająca włokiem rozprzowym łowi w południowej części Morza Północnego, ale 3 lata temu rozpoczęła inwazję. W tym roku ich liczebność wzrosła z powodu słabych połowów soli na południu oraz zakazu połowów za pomocą impulsów elektrycznych. Niektórzy właściciele statków poławiających metodą pulsacyjną zdecydowali się przejść na połowy włokiem rozprzowym z dwoma platformami i przenieść się do Skaggerak w poszukiwaniu lepszych połowów. Stan zasobów gładzicy i soli w południowej części Morza Północnego jest powodem do niepokoju, ponieważ holenderskie statki poławiające za pomocą pulsu i trawlery boczne są w stanie złowić jedynie od 60% do 70% swoich kwot.
Duńscy rybacy wzywają do natychmiastowego zaprzestania niszczenia środowiska morskiego i ich łowisk; żądają zamknięcia Skagerraku dla połowów włokiem rozprzowym.
Po wyczerpaniu zasobów w południowej części Morza Północnego holenderskie trawlery bocznokołowe skierowały swoją uwagę na Skagerrak. Te podwójnie uzbrojone włoki mogą mierzyć do 12 metrów szerokości i ważyć do 9 ton. Trawlery te systematycznie niszczą dno morskie w cieśninie Skagerrak, uniemożliwiając połowy lokalnym rybakom prowadzącym połowy na małą skalę i przekształcając łowiska w pustynię.
"Po prostu nie możemy już dłużej żyć. Dno morskie ulega zniszczeniu, a ryby zniknęły. Teraz odpowiedzialne władze muszą działać, " mówi Jesper Olsen, rybak z Thorupstrand i rzecznik rybaków.
"Trawlery bocznokołowe muszą opuścić Skagerrak na dobre. Nie przetrwają ani ryby, ani środowisko morskie, ani drobni rybacy, jeśli zostaną" - mówi Henry Fjord, rybak z Hanstholm. KONTAKT:
Jesper Olsen, 0045 3092 3656
Thomas Højrup, przewodniczący spółdzielczego cechu rybaków Thorupstrand Costal: 0045 5129 9049
Uwagi:
Trałowanie belkowe jest jedną z najmniej selektywnych i najbardziej destrukcyjnych metod połowowych. Wykorzystuje ciężkie łańcuchy do drążenia dna morskiego w celu wepchnięcia ryb do sieci. Po długotrwałym przeciąganiu sieci przy życiu pozostają jedynie rozgwiazdy i małe kosteczki, pozostawiając łowiska pokryte rannymi i martwymi rybami oraz powodując znaczną utratę różnorodności biologicznej. Rząd holenderski, wspierany przez dotacje unijne, zachęcał flotę włoków rozprzowych do przejścia na połowy z wykorzystaniem impulsu elektrycznego bez wcześniejszej oceny wpływu. W styczniu 2018 roku Parlament Europejski głosował za zakazem połowów impulsowych, które należało stopniowo wycofać.
Zakaz stosowania elektrycznych narzędzi impulsowych oraz przełowienie gładzicy i soli w południowej części Morza Północnego skłoniły te statki do przejścia na połowy włokiem rozprzowym z dwoma platformami i przeniesienia się do Skagerrak.
Rybacy podejrzewają również trawlery poławiające włokiem rozprzowym o prowadzenie połowów powyżej przyznanych im kwot. Dlatego domagają się utworzenia punktu kontrolnego w Hanstholm, aby władze mogły sprawdzić, czy połowy trawlerów mieszczą się w dopuszczalnych kwotach. Duńscy drobni rybacy uważają również, że należy zmniejszyć kwotę połowową gładzicy w cieśninie Skagerrak.
Rybacy przybrzeżni planują pozostać w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, dopóki nie otrzymają obietnicy, że w Hanstholm powstanie punkt kontrolny. Mają spotkanie z ministrem żywności, rybołówstwa i równości płci Mogensem Jensenem (S) o godz. 15.00, a także zaprosili Ministra Środowiska Lea Wermelin (S), innych członków parlamentu, prasę i organizacje pozarządowe do odwiedzenia delegacji rybaków.