Niedawno "Stowarzyszenie Małych Rybaków Przybrzeżnych Adriatyku" zostało członkiem platformy LIFE. W zeszłym tygodniu rozmawialiśmy z Kazimirem, jednym z rybaków małoskalowych tej organizacji w Chorwacji, aby poznać ich nieco lepiej.
14 listopada 2023 r.
1.Po pierwsze, witamy w LIFE! Cieszymy się, że możemy powitać Twoją organizację jako nowego członka platformy LIFE. Czy mógłbyś opowiedzieć nam trochę o sobie, swojej organizacji i obszarze, w którym działasz?
Nazywam się Kazimir Bogović. Mieszkam na chorwackiej wyspie Mali Losinj. Jestem zawodowym rybakiem od 7 lat, byłem właścicielem dwóch restauracji, ale potem zdecydowałem się wrócić do rybołówstwa, ponieważ pochodzę z rodziny rybackiej i lubię pracować sam. W rzeczywistości pochodzę z innej sąsiedniej wyspy, moja rodzina nadal tam pracuje w turystyce i rybołówstwie. Mam dwójkę małych dzieci, dwie dziewczynki w wieku 3 i 6 lat, a rybołówstwo na małą skalę pozwala mi zachować równowagę między życiem zawodowym i prywatnym lepiej niż praca w restauracji.
2. Od kiedy istnieje ta organizacja? Ilu rybaków reprezentuje Twoje stowarzyszenie i na jakim obszarze łowisz?
Organizacja "Association of Small Scale Coastal Fishermen of the Adriatic" istnieje od dwóch lat, początkowo z inicjatywy rządu w ramach programu współpracy Interreg między Włochami a Chorwacją. Ideą stojącą za utworzeniem organizacji jest promowanie zrównoważonego rybołówstwa i ostatecznie stworzenie organizacji producentów w celu dystrybucji i sprzedaży naszych połowów po lepszej cenie. Do czasu jej utworzenia skupialiśmy się głównie na wymianie informacji dotyczących tego, jak najlepiej sprzedawać nasze połowy, przestrzegać przepisów dotyczących rybołówstwa, używać narzędzi połowowych, rozwiązywać wspólne problemy i zasadniczo lepiej zarządzać naszą przyszłością. Organizacja wciąż się rozwija, jest bardzo młoda, ale jesteśmy już oficjalnie zarejestrowani. Pozwala nam to nie tylko na wymianę informacji między chorwackimi członkami, ale także z członkami podobnej włoskiej organizacji utworzonej w tym samym czasie.
Na samej wyspie Mali Losinj jest 60 rybaków, ale nie wszyscy są jeszcze członkami organizacji. Obecnie organizację tworzy 41 rybaków z całego wybrzeża kraju, choć większość z nich znajduje się w północnej części Chorwacji, aż do Istrii. Wszystkie łodzie mają mniej niż 12 metrów i używają narzędzi połowowych o niewielkim wpływie na środowisko.
3. Rybacy małoskalowi używają szerokiej gamy narzędzi połowowych, dostosowując się do gatunków i pór roku. Czy możesz nam powiedzieć, jakiego rodzaju narzędzi połowowych używają rybacy w Twojej społeczności? Jak duże są łodzie i jakie są gatunki docelowe?
Zimą najczęściej używam harpuna w nocy. 80% moich połowów to ośmiornice i kałamarnice. Łowię tylko duże ryby. Latem używam sznurów haczykowych, pułapek, a czasami także sieci. Inni rybacy w okolicy używają podobnego sprzętu, sieci rybackich, niektórych sieci na homary, a kilku używa również pułapek na scampi, głównie w obszarze, w którym trawlery zostały zakazane i gdzie uzyskują dobre połowy. W rzeczywistości jest to bardzo popularne łowisko w naszym regionie ze względu na wysoką wartość połowu i selektywność narzędzi. Niestety nie jest łatwo uzyskać licencję na połów krewetek, głównie ze względu na wysokie koszty z tym związane.
4. Główną misją LIFE jest zapewnienie głosu dla sektora na poziomie europejskim i instytucjonalnym, ale także wspieranie rybaków w radzeniu sobie z wyzwaniami w terenie. Czy mógłbyś powiedzieć nam więcej o głównych problemach rybaków w Twoim regionie? W jakie walki zaangażowana jest obecnie Twoja społeczność?
Naszym głównym wyzwaniem jest nieuczciwa konkurencja ze względu na dużą liczbę licencji na połowy rekreacyjne, które istnieją w kraju, około 100 000, podczas gdy jest 4039 profesjonalnych rybaków, z czego 80% to SSF. Istnieje bardzo niewielka kontrola poziomów połowów i nielegalnych kanałów sprzedaży. Z tego powodu z zadowoleniem przyjmujemy niedawną inicjatywę Komisji Europejskiej dotyczącą regulacji kontroli. Nasz rząd obiecał nam, że od przyszłego roku wszyscy wędkarze rekreacyjni będą musieli rejestrować swoje połowy w aplikacji, ale problem polega oczywiście na tym, jak będą kontrolować 100 000 rybaków. Przepisy, których muszą przestrzegać wędkarze, bardzo różnią się od przepisów, których my musimy przestrzegać, na przykład jeśli chodzi o przepisy dotyczące silników.
Wyzwaniem jest również zgromadzenie wystarczającej liczby rybaków na spotkaniach, na które jesteśmy zapraszani. Na ostatnie spotkanie przyszło tylko 2 rybaków. Trudno jest zainteresować ludzi, ale potem narzekają, jeśli nic nie zostanie zrobione. Niektórzy rybacy na Istrii mają konflikty z trawlerami poławiającymi przegrzebki, ponieważ nie przestrzegają one prędkości, z jaką powinny łowić, a zatem mają więcej przyłowów, co wpływa na rybołówstwo w tym obszarze.
Mamy również wyzwania związane z cenami sprzedaży, ze względu na monopol jednego dużego nabywcy i dystrybutora, zwanego Friulpesca, który ma duży wpływ na ceny. Nie sprzedajemy do nich, ale ze względu na wielkość tej firmy mają oni duży wpływ na rynek. Wreszcie, mamy również wiele interakcji z turystyką w lecie.
5. Na koniec, czy mógłbyś powiedzieć nam więcej o swoich motywacjach do zostania członkiem LIFE? Czego oczekujesz od bycia członkiem LIFE?
Zostaliśmy członkiem LIFE, aby mieć dostęp do bardziej istotnych informacji na temat sektora rybołówstwa i uczyć się od innych organizacji spoza Chorwacji. Chcemy mieć możliwość wymiany informacji i szukania wskazówek, zwłaszcza teraz, gdy tworzymy naszą organizację SSF. Za kilka lat duży obszar, na którym łowimy, zostanie na przykład ogłoszony obszarem chronionym Natura 2000. Uczestniczymy w rozmowach mających na celu ustalenie obszarów, na których będziemy mogli łowić ryby, a na których nie. Są to dla nas ważne rozmowy i czasy, dlatego doceniamy wszelką pomoc i wskazówki, jakie możemy uzyskać, ucząc się od innych społeczności rybackich w Europie.