Co z dorszem bałtyckim?
Futury Perspektywy dorsza bałtyckiego i rybaków łodziowego rybołówstwa przybrzeżnego są ze sobą ściśle powiązane.
Sztokholm, 23 marca 2022 r. Strona . Rybołówstwo Sekretariat (FishSec), szwedzka organizacja non-profit działająca na rzecz zrównoważonego rybołówstwa na poziomie UE i Morza Bałtyckiego, organizuje spotkanie impreza online na stronie 24 marca - przedstawienie nowego raportu na temat dorsza bałtyckiego. Zostanie w nim wyjaśniony spadek liczebności dorsza bałtyckiego z uwzględnieniem kilku czynników (biologii, rybołówstwa i zarządzania) oraz przedstawione zostaną zalecenia dotyczące odbudowy gatunku.
Reprezentując rybaków zajmujących się łodziowym rybołówstwem przybrzeżnym (SSF), którzy stanowią 90% floty i 65% miejsc pracy w rybołówstwie na Bałtyku, FishSec zaprosił do udziału w programie LIFE ustosunkować się do sprawozdania i przedstawić swoją opinię na temat przyszłość dorsza bałtyckiego i zarządzanie nim. Christian Tsangarides, koordynator LIFE ds. Morza Bałtyckiego i Północnego, będzie reprezentował naszą platformę.
Od czasu zamknięcia w 1992 r. połowów dorsza w kanadyjskim Grand Banks, dorsz jest gatunkiem, który stał się synonimem przełowienia i złych decyzji w zakresie zarządzania. W Morzu Bałtyckim ukierunkowane połowy dorsza są obecnie zamknięte, ponieważ jego populacja jest w tak złym stanie:
Załamanie się zasobów dorsza w Morzu Bałtyckim, wraz z upadkiem kilku innych łowisk, miało ogromny wpływ na źródła utrzymania rybaków prowadzących połowy na wodach Morza Bałtyckiego. Rybacy prowadzący połowy na małą skalę na całym Bałtyku są w dużym stopniu uzależnieni od dorsza, a spadek możliwości połowowych ma poważne konsekwencje społeczno-gospodarcze dla lokalnych społeczności - więcej szczegółów na stronie https://lifeplatform.eu/please-give-baltic-cod-and-small-scale-low-impact-fishing-a-chance/.
Według Christiana Tsangaridesa "Dorsz bałtycki nie był skazany na wyginięcie. Chociaż czynniki środowiskowe pogłębiły problem, to niewłaściwe zarządzanie spowodowało katastrofę spowodowaną przez człowieka. Czy dorsz się odrodzi? Obecnie wydaje się to mało prawdopodobne. Tak długo, jak UE będzie kontynuować swoją politykę dążenia do maksymalnie podtrzymywalnego odłowu wszystkich zasobów, w tym gatunków drapieżnych, tak długo drapieżniki takie jak dorsz nie odrodzą się.
Aby pogłębić problemy związane z odnawianiem zasobów dorsza, bałtyckie państwa członkowskie pracują obecnie nad aktem delegowanym mającym zalegalizować odrzuty gładzicy poławianej razem z dorszem, co jest doskonałym przykładem decyzji, która doprowadziła do załamania się zasobów dorsza i powoduje nieodwracalne szkody w prowadzonym na niewielką skalę rybołówstwie niskotowarowym.
Nadszedł czas, aby wprowadzić współzarządzanie stadem, dając rybakom, których byt zależy od pomyślnego rozwoju stada, miejsce przy stole obok zarządzających przy podejmowaniu decyzji. Ponadto, musimy przyjąć zróżnicowane podejście: odejście od połowów dorsza na większą skalę oraz utrzymanie ograniczonych połowów na małą skalę o niewielkim wpływie, aby umożliwić przetrwanie floty łodziowego rybołówstwa przybrzeżnego."